Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie (NWZ) akcjonariuszy Orlenu, zwołane na wniosek ministra aktywów państwowych Wojciecha Balczuna, rozpoczęło się we wtorek o godz. 11 w siedzibie firmy w Płocku. W pierwszej zasadniczej części akcjonariusze zdecydowali o zasadności podjęcia przez Orlen roszczeń o naprawienie szkód wobec dwóch byłych przedstawicieli zarządu – byłego prezesa Daniela Obajtka oraz b. członka zarządu Michała Roga.
Podsumowali wielki audyt w Orlenie. Miliardy strat, nowe wnioski do prokuratury
Orlen rozlicza Obajtka i Roga. Podejście drugie
To kolejne podejście do rozliczeń obecnego kierownictwa Orlenu wobec Obajtka i Roga. W grudniu 2024 roku poprzednie NWZ Orlenu podjęło już takie uchwały wobec 13 byłych członków zarządu z okresu prezesury Daniela Obajtka, ale sąd w Łodzi unieważnił je z przyczyn formalnych, m.in. z powodu niewystarczającej, zdaniem sądu, szczegółowości złożonych dokumentów. Mimo odwołania sprawa nie została rozstrzygnięta w apelacji.
  
Projekty uchwał wyszczególniają trzy powody, dla których spółka zamierza dochodzić roszczeń. Są wśród nich:
– prowadzenie wydatków na cele prywatne, niezwiązane z funkcją,
– prowadzenie tzw. polityki zaniżania cen paliw latem i jesienią 2023 roku, co spowodowało braki benzyny na stacjach Orlenu,
  
– brak należytego nadzoru nad transakcją spółki „córki” – Orlen Trading Switzerland (OTS), która straciła ponad 1,5 mld zł zaliczek na ropę.
Obajtek ws. Orlenu. „Łażę do prokuratury częściej niż do domu”
Obajtek i wydatki służbowe na botoks oraz stomatologię
Przypomnijmy sprawę płacenia kartami służbowymi za cele prywatne. Jak informowaliśmy pod koniec 2024 roku, Orlen podjął kroki prawne w związku z wydatkami Daniela Obajtka na cele osobiste. Wiadomo, że płacił firmowymi pieniędzmi za zabiegi kosmetyczne i noclegi w luksusowych hotelach.
  
Na liście wydatków są usługi medycyny estetycznej, w tym botoks i stomatologię, Obajtek zapłacił 107 tys. zł. Do tego dochodzą wizyty w latach 2019-2023 w hotelu w Łebie (31 razy), przy czym większość pobytów miała charakter prywatny. Koszty tych noclegów, pokrywane służbową kartą, wyniosły prawie 18 tys. zł.
Ponad 600 tys. na restauracje, cygara i upominki
Podobne czynności Orlen podjął wobec Michała Roga. W grudniu money.pl dotarł jako pierwszy do treści pozwu, z którego wynikało, że Orlen domagał się zwrotu ponad 617 tysięcy złotych za wydatki niepowiązane z jego obowiązkami służbowymi. W toku kontroli ustalono, że Michał Róg rozrzutnie wydawał z firmowej karty na posiłki w restauracjach – zidentyfikowano 209 transakcji w 70 różnych restauracjach świata na kwotę 384 109,96 zł. Zdaniem Orlenu, te wydatki nie dotyczyły działalności firmy. Na liście były m.in. trzy restauracje w Warszawie, z czego tylko w jednej z nich Róg miał wydać łącznie 85 992,95 zł – średnio 6,6 tys. zł na jedną wizytę.
  
Michał Róg komentował już po naszej publikacji w serwisie X, że spotkania biznesowe oraz upominki to „standardowe praktyki w biznesie na tym poziomie”. „Jeśli chodzi o kwestie merytoryczne: koszty miesięczne wynoszą około 5 tysięcy złotych. Czy na stanowisku wiceprezesa koncernu o kapitalizacji liczonej w miliardach złotych miałem zapraszać klientów do McDonalds? Spotkania biznesowe oraz upominki to standardowe praktyki w biznesie na tym poziomie” – komentował Róg nie mając sobie nic do zarzucenia.
Do tego dochodzi 133 tys. zł wydane na dobra luksusowe, w tym cygara, np. w Warszawie i Bangkoku. Podkreślono, że te zakupy nie miały służbowego charakteru. Na liście wskazanej przez Orlen znajdują się także rachunki z innych punktów, za które miał płacić Michał Róg kartą służbową: MEGA Don Quijote, gdzie można kupić japońskie produkty, w tym słodycze, kosmetyki i lokalne pamiątki (459 zł), Ay Güey! Centro, gdzie jest dostępna m.in. odzież z motywami meksykańskimi (385 zł), czy Rivoli Eyezone w Abu Zabi, gdzie można kupić luksusową odzież i biżuterię (2 288,16 zł).
 
				
	