Białoruski przywódca zwrócił się do przedstawicieli 48 krajów, którzy przyjechali w poniedziałek na konferencję do Mińska. Oprócz Siergieja Ławrowa z Rosji i ministra spraw zagranicznych Węgier Petera Szijjarto na sali dominowali przedstawiciele państw Azji i Afryki, tzw. Globalnego Południa.

Aleksander Łukaszenko skoncentrował się na temacie pokoju na świecie, podkreślając, że nie jest to „pusta retoryka”. Przedstawił przy tym cztery „propozycje dla pokoju”, które według niego są przydatne w zwalczaniu konfliktów.

Dyktator wymienił w tym kontekście zakaz sankcji na żywność i leki; ochronę międzynarodowej infrastruktury krytycznej, w tym rurociągów, podmorskich kabli telekomunikacyjnych i elektrowni jądrowych; zakończenie kryzysu migracyjnego poprzez wprowadzenie wspólnego systemu kontroli migrantów; a także ograniczenie rozwoju sztucznej inteligencji, która „z użytecznego narzędzia zamienia się w broń masowego rażenia” – opisuje Biełsat.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Jakie czynniki Łukaszenko wymienił jako podstawy pokoju?

Jakie zarzuty Łukaszenko postawił Polsce?

Co Łukaszenko powiedział o sztucznej inteligencji?

Czy Łukaszenko krytykował NATO i USA?

Aleksander Łukaszenko uderzył w Polskę

Aleksander Łukaszenko miał też szereg zarzutów do Europy, NATO i USA. „Złodziejstwem” nazwał nakładanie sankcji, których skutkiem jest utrata przez Rosję zagranicznych aktywów. Za „spektakl” uznał też podejmowane przez Donalda Trumpa próby prowadzenia negocjacji pokojowych między Rosją a Ukrainą. Potępił też wzmacnianie potencjału obronnego przez kraje Europy — jego zdaniem nie prowadzi to do bezpieczeństwa, ale do eskalacji konfliktów.

Białoruski dyktator nie zapomniał też o Polsce, której działania często krytykuje w swoich wystąpieniach. Tym razem zarzucił rządowi w Warszawie prowadzenie wojny hybrydowej i handlowej, nawiązując do faktu zamknięcia granic polsko-białoruskich. „Tak zwany cywilizowany świat dobiegł końca. To pewne. Działania nie tylko naszych sąsiadów, ale także Europy i innych mocarstw (nie dajcie się zwieść również Stanom Zjednoczonym) są równie silnym elementem wojny hybrydowej, co niedawne zamknięcie granic przez Warszawę” — powiedział dyktator cytowany przez Biełsat.

Dwa przejścia graniczne między Polską a Białorusią mogą zostać wkrótce otwarte. Premier Donald Tusk zapowiedział podczas wtorkowego spotkania w Białymstoku, że otwarcie przejść w Kuźnicy i Bobrownikach może nastąpić „na próbę” w listopadzie tego roku.