Carlos Alcaraz drugi raz w tym roku przystąpił do turnieju tenisowego rozgrywanego w Paryżu. Pierwszy start był dla niego znakomity, bo na początku czerwca zdobył tytuł w wielkoszlemowym Rolandzie Garrosie. Drugi okazał się nieudany. Hiszpan bowiem już po inauguracyjnym meczu odpadł z imprezy ATP Masters 1000. W II rundzie (w I rundzie miał wolny los) sensacyjnie przegrał 6:4, 3:6, 4:6. z Cameronem Norrie’em.
Początek meczu nie zapowiadał sensacji. Najwyżej rozstawiony Alcaraz grał bardzo solidnie i wygrał pierwszego seta 6:4. W drugiej partii jednak nieco obniżył poziom, co Norrie wykorzystał, wygrywając 6:3. Decydujący moment spotkania nastąpił przy stanie 3:3 w trzeciej odsłonie, kiedy przy break poincie Brytyjczyk posłał znakomite minięcie z bekhendu. Dzięki temu wyszedł na prowadzenie 4:3, po czym wytrzymał presję i doprowadził do sensacji.
Tym samym dobiegła końca imponująca seria 17. z rzędu wygranych meczów przez Alcaraza na poziomie ATP Masters 1000. Dla Hiszpana to pierwsza porażka w imprezie tej rangi od marca, gdy w II rundzie w Miami uległ Davidowi Goffinowi.
Z kolei Norrie, pokonując Alcaraza, pierwszy raz w karierze wygrał mecz z tenisistą zajmującym pozycję lidera światowego rankingu. Zarazem po 2,5 roku i turnieju w Rzymie w 2023 roku znalazł się na etapie III rundy zawodów Masters 1000.
– To dla mnie ogromne zwycięstwo. Jestem zadowolony, że tego dokonałem. Miałem wiele szans, ale musiałem naciskać go i utrzymywać wysoki poziom determinacji – powiedział 30-latek z Londynu, który w 1/8 finału zmierzy się z lepszym z pary Valentin Vacherot – Arthur Rinderknech.
Do III rundy awansował natomiast walczący o kwalifikację do ATP Finals Ben Shelton. Oznaczony numerem piątym Amerykanin zaserwował trzy asy, ani razu nie został przełamany, sam wykorzystał jednego z trzech break pointów i pokonał 7:6(4), 6:3 Flavio Cobollego.
Rolex Paris Masters, Paryż (Francja)
ATP Masters 1000, kort twardy w hali, pula nagród 6,128 mln euro
wtorek, 28 października
II runda gry pojedynczej:
Ben Shelton (USA, 5) – Flavio Cobolli (Włochy) 7:6(4), 6:3
Cameron Norrie (Wielka Brytania) – Carlos Alcaraz (Hiszpania, 1) 4:6, 6:3, 6:4
ZOBACZ WIDEO: Szymon Kołecki zrównał z ziemią freak fighty. „Nie chciałbym przynieść wstydu”