Netflix tym razem nie przygotował rozbudowanego zestawienia nowości na weekend. Firma stawia na dwie propozycje.
Netflix nie zwalnia tempa – w ostatnich tygodniach widzowie masowo sięgają po nowości, a „Dom pełen dynamitu” i „Druga Furioza” wciąż utrzymują się w czołówce najpopularniejszych tytułów na platformie. Dobrze radzą sobie również „Pułapka” oraz „Garfield”, które przez ostatnie dni przyciągały tysiące widzów przed ekrany.
Dalsza część tekstu pod wideo
Netflix nie przygotował długiej listy premier na weekend, ale największą uwagę przykuwa „Zła influencerka” – nowy dramat pokazujący mroczną stronę świata mediów społecznościowych. Historia opowiada o samotnej matce i fałszerce torebek, która wikła się w nielegalne interesy z próżną influencerką.
![]()
Ich oszustwo szybko wymyka się spod kontroli, ściągając na bohaterki nie tylko problemy z policją, ale także z niebezpiecznymi przestępcami. To opowieść o ambicji, toksycznej sławie i desperacji w świecie zdominowanym przez pozory.
Na koniec platforma ma coś także dla fanów kultowych marek – w ofercie pojawił się „Pokémon: Detektyw Pikachu”. Choć to starsza produkcja, wielu widzów wciąż uważa ją za jedną z najlepszych adaptacji gier w historii.
Netflix ponownie współpracuje z The Pokémon Company, ale tym razem zamiast nowej animacji postawił na film, który udowodnił, że świat Pokémonów może doskonale działać również w aktorskim wydaniu.