Do nietypowego zdarzenia doszło na jednym z parkingów w Zakopanem. „Tygodnik Podhalański” opublikował w piątek nagranie, na którym widać jak turysta z Arabii Saudyjskiej podchodzi do miejscowego parkingowego, w celu uregulowania rachunku. Niemałe było jego zaskoczenie, gdy młody zakopiańczyk postanowił odpowiedzieć mu w jego ojczystym języku.

Okazało się, że parkingowy nie tylko potrafi przywitać się po arabsku, ale płynnie i swobodnie prowadzić rozmowę w tym trudnym języku.

  • Kim był turysta, który odwiedził Zakopane?
  • W jakim języku rozmawiał parkingowy z turystą?
  • Ile wyświetleń miało nagranie w godzinę po publikacji?
  • Co powiedział parkingowy na pytanie turysty o znajomość języka?

„Tygodnik Podhalański” poprosił o pomoc w tłumaczeniu nagrania znajomą uczącą się arabskiego oraz byłego szefa zakopiańskiego SOR-u, Alego Isę Darlisza. Oboje potwierdzili, że parkingowy mówi po arabsku biegle. Na pytanie turysty, skąd zna ten język, chłopak odpowiedział z uśmiechem: „To długa historia”.

Nagranie błyskawicznie stało się hitem w sieci. W zaledwie godzinę od publikacji wideo zebrało już ponad 100 tys. wyświetleń, 42 udostępnienia i ponad 80 komentarzy. Internauci nie kryli zachwytu młodym zakopiańczykiem, który swoją umiejętnością zrobił furorę w sieci.

„Gratulacje i szacun”, „ale fajny chłopak”, „sytuacja zmusza człowieka do rozwoju. Przecież turyści z Arabii przyjeżdżają od dawna do Polski. I dobrze, że umie język klientów”, „parkingowy, wymiatasz, brawo dla ciebie”

— czytamy pod opublikowanym postem.