Leśnicy z Nadleśnictwa Głogów poinformowali w mediach społecznościowych o przykrej sytuacji, do której doszło w drugiej połowie października. Jak relacjonują, w nocy z 20 na 21 października nieznani sprawcy ukradli elementy konstrukcyjne wiaty Przystanku Edukacyjnego Czerna.

76-latka jechała pod prąd przez ponad 70 km. Stanie przed sądem

Funkcjonariusze działali błyskawicznie, podejmując współpracę z lokalną policją i wykorzystując wcześniej przygotowane środki nadzoru.

Już następnego dnia po zdarzeniu Straż Leśna z Nadleśnictwa Głogów, przy współpracy z Komendą Powiatową Policji w Głogowie, zatrzymała dwóch sprawców kradzieży. Mężczyźni zostali przewiezieni do komendy, gdzie usłyszeli zarzuty. Teraz odpowiedzą za swoje czyny przed sądem.

W trakcie wspólnych działań Straży Leśnej i Policji udało się odnaleźć skradzione elementy – znajdowały się one w sąsiednim województwie. Straty, jakie poniosło nadleśnictwo, oszacowano na około 5 tysięcy złotych.

Do wpisu opublikowanego przez Nadleśnictwo Głogów w mediach społecznościowych dołączono zdjęcia dokumentujące zdarzenie. Na jednym z nich widać, jak samochód z przyczepką odjeżdża nocą z lasu, najprawdopodobniej wioząc skradzione elementy wiaty.

Leśnicy przypominają, że Straż Leśna prowadzi stałe patrole oraz monitoruje nie tylko tereny leśne, ale również infrastrukturę należącą do Nadleśnictwa. Dzięki systematycznej pracy funkcjonariuszy udaje się skutecznie reagować na przypadki kradzieży i dewastacji.