Patryk M. jest podejrzewany o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, handel narkotykami oraz inne przestępstwa. Jego zatrzymanie i ekstradycja mogą być kluczowe dla polskiego wymiaru sprawiedliwości. Sprawa ma też polityczny charakter, bo „Wielki Bu” publicznie podkreślał swoją znajomość z prezydentem Karolem Nawrockim.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Kiedy Patryk M. został zatrzymany?

Kto skomentował ekstradycję w mediach społecznościowych?

Jakie przestępstwa są mu zarzucane?

Jaka instytucja musi zatwierdzić ekstradycję?

Jak dowiedział się Onet, Hanzeatycki Sąd Apelacyjny w Hamburgu zgodził się na ekstradycję „Wielkiego Bu” do Polski. Decyzję musi zatwierdzić jeszcze Prokuratura Generalna w Niemczech.

Kilka dni temu obrońca Patryka M. złożył wniosek o azyl polityczny, argumentując, że jego klient może stać się ofiarą rozgrywek politycznych w Polsce.

Ekstradycja „Wielkiego Bu”. Politycy komentują

Sprawę ekstradycji „Wielkiego Bu” skomentowali w mediach społecznościowych politycy koalicji rządzącej. „Witamy panie Bu. Czy nie czas na to, aby powiedział Pan całą prawdę?” — napisał Roman Giertych na platformie X (dawniej Twitter).

„Witaj w Polsce, Wielki Bu! Ciekawy, który z pisowskich oficjeli przywita kumpla na lotnisku? Może Mejza, jeszcze niedawno spędzający z tym gangsterem wakacje? Może ktoś z Kancelarii Prezydenta? Tak chętnie przyszły prezydent pozował z nim do zdjęć…” — zastanawiał się na filmiku europoseł Krzysztof Brejza. „Mówiąc całkiem poważnie, tak w praktyce wygląda skuteczność polskiego wymiaru sprawiedliwości, tak wygląda uczciwa Polska, nie ma świętych krów” — dodał.

„Wielki Bu i wielki powrót do Polski. Niemiecki sąd zgodził się na ekstradycję Patryka M. do Polski. Koledzy czekają” — napisał na X szef MSWiA Marcin Kierwiński.

„W PiS i w Pałacu Prezydenckim panika” — skomentowała z kolei europosłanka Kamila Gasiuk-Pihowicz z Koalicji Obywatelskiej.