Podczas wtorkowej konferencji prasowej PiS dziennikarz stacji TVN Łukasz Kisłow zapytał Rafała Bochenka i Przemysława Czarnka o to, czy wiedzą, gdzie obecnie przebywa Zbigniew Ziobro. Reporter zadał również pytanie o ewentualny azyl byłego ministra sprawiedliwości na Węgrzech. W ten sposób nawiązał do niedawnego spotkania Zbigniewa Ziobry z węgierskim premierem Viktorem Orbanem.

Pan Zbigniew Ziobro, jak państwo widzieliście, stawiał się na wszystkie wezwania. Niekiedy ci, którzy go wzywali, nie chcieli go przesłuchiwać i wzywali nawet straż marszałkowską, żeby nie dopuścić na obrady nielegalnej komisji, na którą chciał się stawić

— odpowiedział jako pierwszy Przemysław Czarnek, dodając, że jeśli warunki kolejnych przesłuchań będą „normalne”, to Zbigniew Ziobro „będzie się na nie stawiał jak do tej pory”.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Dlaczego Przemysław Czarnek mówi o nagonce na Zbigniewa Ziobro?

Co myślą politycy PiS o azylu Zbigniewa Ziobry na Węgrzech?

Gdzie obecnie przebywa Zbigniew Ziobro według Przemysława Czarnka?

Jak zareagował Rafał Bochenek na pytanie dziennikarza?

Dziennikarz zapytał o Zbigniewa Ziobrę. Przemysław Czarnek mówi o nagonce

W dalszej części swojej wypowiedzi Przemysław Czarnek przyznał, że nie wie, gdzie obecnie przebywa Zbigniew Ziobro. Zaznaczył przy tym, że „nie ma w zwyczaju pytać swoich kolegów posłów o to, co robią przed lub po posiedzeniach Sejmu”.

Zwrócę uwagę pana redaktora, że jest to temat, który rzeczywiście jest wałkowany przez was od dwóch lat, nagonka na pana ministra Ziobro, człowieka śmiertelnie chorego, jest bestialska i wymyka się wszystkim standardom państwa cywilizowanego i stacji telewizyjnych cywilizowanych

— dodał Przemysław Czarnek.

Gorąco na konferencji PiS. „Jest to niepotrzebne”

Po chwili do dyskusji włączył się Rafał Bochenek. Dziennikarz próbował jeszcze dopytywać posłów PiS, co myślą o ewentualnym azylu byłego ministra sprawiedliwości na Węgrzech. To pytanie zdenerwowało jednak obu polityków.

Panie redaktorze, już wielokrotnie o to pytaliście

— skomentował Rafał Bochenek.

Niech pan nie tworzy odcinka „Misia” tutaj. Jest to niepotrzebne. Świetnie reżyserujecie rzeczywistość pod swoje potrzeby, ale nie ma potrzeby robić tutaj alternatywnego „Misia”

— wtrącił Przemysław Czarnek.

Na koniec dyskusji na temat Zbigniewa Ziobry Rafał Bochenek uderzył jeszcze w dziennikarza stacji TVN Piotra Kraśko. Poseł PiS nawiązał do sprawy sprzed lat. W czerwcu 2022 r. TVP Info poinformowało bowiem, że według ustaleń stacji Piotr Kraśko w latach 2012-2017 nie składał obowiązkowych zeznań podatkowych. Po kontroli skarbówki musiał zapłacić 850 tys. zł zaległego podatku VAT i dochodowego. Piotr Kraśko odniósł się do tych doniesień, twierdząc, że „wszystkie kwestie podatkowe zostały wyjaśnione w Urzędzie Skarbowym” kilka lat wcześniej.