— Żeby być premierem, nie wystarczy wrzucanie postów na X. Trzeba jeszcze umieć rządzić i stawiać państwo ponad partyjne interesy. Pan premier w swoim stylu skłamał i nie wyjaśnił, co naprawdę się wydarzyło — zaznaczył Karol Nawrocki, odpowiadając na krytykę ze strony Donalda Tuska po odmówieniu przez prezydenta podpisania nominacji oficerskich dla funkcjonariuszy ABW i kontrwywiadu.

Prezydent wyjaśnił, iż zdecydował o niepodpisaniu nominacji, ponieważ wcześniej szef rządu „podjął decyzję, że szefowie służb specjalnych mają zakaz spotykania się z prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej”. — W ten sposób po raz kolejny premier wykorzystał służby specjalne w walce politycznej — ocenił.

— W czasie, gdy za naszą wschodnią granicą trwa wojna, zdecydował, że prezydent, zwierzchnik sił zbrojnych, ma być pozbawiony dostępu do najważniejszych informacji o bezpieczeństwie państwa. Odmówiono udzielenia istotnych informacji dotyczących bezpieczeństwa państwa przedstawicielowi prezydenta podczas posiedzenia Kolegium do spraw Służb Specjalnych — opisał.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Co powiedział Karol Nawrocki o Donalda Tusku?

Dlaczego Karol Nawrocki odmówił podpisania nominacji?

Jakie spotkania zostały odwołane przez Tuska?

Co prezydent Nawrocki sądzi o wykorzystywaniu służb specjalnych?

Karol Nawrocki o działaniach Donalda Tuska. „Nie będzie mojej zgody”

Prezydent stwierdził, że odwołano cztery jego spotkania z szefami służb specjalnych. — To właśnie na nich miały zostać omówione kluczowe kwestie dla bezpieczeństwa Polski. Miały też zapaść decyzje dotyczące nominacji oficerskich. Tak się jednak nie stało, bo pomylono interes państwa z interesem partyjnym. Na to nie może być i nie będzie mojej zgody — podkreślił.

— Pan premier Donald Tusk musi zrozumieć, że nie jest królem, ale szefem rządu. A to oznacza obowiązek współpracy z prezydentem wybranym przez Polaków, zwłaszcza w kwestiach bezpieczeństwa państwa. Wykorzystywanie służb specjalnych dla chwilowej sławy w mediach społecznościowych jest skrajnie nieodpowiedzialne i nieakceptowalne. Żołnierze i funkcjonariusze nie mogą być zakładnikami cynicznych rozgrywek premiera. Bezpieczeństwo Polaków nie ma barw partyjnych, premierze rządu bezprawia — podsumował polski przywódca.

Więcej informacji wkrótce.