Sejm uchylił immunitet Zbigniewowi Ziobrze w odniesieniu do wszystkich 26 zarzutów, które chce mu postawić Prokuratura Krajowa, w związku ze sprawą Funduszu Sprawiedliwości. Posłowie głosowali 26 razy w sprawie uchylenia immunitetu Zbigniewowi Ziobrze. W każdym z tych głosowań większość uzyskiwali parlamentarzyści popierający wniosek prokuratury.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Jaki był wynik głosowania w sprawie immunitetu Zbigniewa Ziobry?

Ile zarzutów postawiła prokuratura Zbigniewowi Ziobrze?

Kto był obecny na głosowaniach?

Gdzie aktualnie przebywa Zbigniew Ziobro?

W części głosowań nastąpił rozłam w Konfederacji. Część posłów popierała wnioski, część miała odmienne zdanie. W głosowaniach uczestniczyli wszyscy posłowie KO, PSL, Polski 2050 i Lewicy. Nieobecnych było dziewięciu posłów PiS, trzech z Konfederacji oraz jeden z koła Republikanie.

Zbigniew Ziobro na celowniku prokuratury

Prokuratura chce postawić byłemu ministrowi sprawiedliwości zarzuty kierowania zorganizowaną grupą przestępczą oraz wykorzystywania sprawowanej funkcji do działań o charakterze przestępczym. Ziobro miał popełnić łącznie 26 przestępstw — w tym m.in. wydawać swoim podwładnym polecenia łamania prawa, by zapewnić wybranym podmiotom dotacje z Funduszu Sprawiedliwości, ingerować w przygotowanie ofert konkursowych i dopuszczać do przyznawania środków podmiotom, które nie są do tego uprawnione.

— Władza twierdzi, że przywłaszczyłem pieniądze. To pokazuje karkołomność zarzutów, pokazuje determinację przestępczej szajki, która dzisiaj rządzi Polską — stwierdził Ziobro. Polityk odniósł się do wniosku prokuratury o uchylenie mu immunitetu oraz o udzielenie zgody na jego tymczasowe aresztowanie.

Zbigniew Ziobro na Węgrzech

Zbigniew Ziobro przebywa obecnie na Węgrzech, gdzie spotyka się z Viktorem Orbanem, i gdzie już przed polską prokuraturą chowa się jego zastępca Marcin Romanowski. Drugi z dawnych wiceministrów sprawiedliwości u Ziobry, Michał Woś, ma już akt oskarżenia.

Obaj politycy mają odpowiadać za defraudację środków z Funduszu Sprawiedliwości. Oskarżony został także szczeciński działacz Suwerennej Polski i bliski współpracownik Ziobry Dariusz Matecki. W jego przypadku również chodzi o pieniądze z funduszu dla ofiar przestępstw.