Maciej Kurzajewski i Katarzyna Cichopek od dłuższego czasu tworzyli duet nie tylko na ekranie, ale również poza nim. 25 października w końcu na ceremonii dla najbliższych powiedzieli sobie sakramentalne „tak”. Po hucznej zabawie nowożeńcy zdecydowali się spędzić podróż poślubną w Nowym Jorku. W ten weekend powrócili do studia, by poprowadzić najnowsze wydanie „halo tu polsat” już jako małżeństwo.

Redakcja przywitała ich prezentami i życzeniami. „Bardzo dziękujemy! Dziękujemy państwu za wszystkie życzenia i piękne słowa, które usłyszeliśmy po naszym ślubie. To już dwa tygodnie!” – mówił Maciej Kurzajewski, a Kasia Cichopek nie kryła emocji: „O wow! Zobaczcie, jak się trzęsę z tych emocji! Bardzo dziękujemy, to jest bardzo, bardzo miłe!”.

Z racji swojego niedawnego pobytu w Stanach Zjednoczonych, gospodarze połączyli się z aktorem Rafałem Zawieruchą, który niedawno wraz z rodziną przeprowadził się do USA. Artysta zadał Kasi i Maćkowi odnośnie ich relacji po ślubie.


„Jesteśmy bardzo szczęśliwi, wszystko jest naprawdę w porządku. Jeden z takich momentów najważniejszych w życiu, ale też taki, do którego się przygotowywaliśmy i bardzo chcieliśmy, więc jesteśmy szczęśliwi” – mówiła Kasia Cichopek.

„Najkrócej to można podsumować naprawdę jednym słowem: jesteśmy szczęśliwi, jest nam z tym bardzo dobrze. To była jedna z najlepszych decyzji w życiu i oby to trwało, po prostu” – wyznał Maciej Kurzajewski.

„Trafiłam najlepiej pod słońcem. Jestem spokojna, jestem bezpieczna i jestem bardzo szczęśliwa” – dodała Cichopek.


Zdjęcie





Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski z prezentem od redakcji z okazji ślubu
/Gałązka /AKPA

Zobacz też: Kultowy serial powraca. Czekaliśmy na to niemal dziesięć lat



Wideo






Liam Hemsworth, Anya Chalotra, Freya Allan o najnowszym sezonie “Wiedźmina” Netfliksa
INTERIA.PL