Z zestawienia przygotowanego przez analityków aplikacji PanParagon wynika, że zaledwie w ciągu tygodnia cena standardowego, sprawdzanego przez nich koszyka zakupowego wzrosła równo o 3 procent.

Drożyzna w Polsce


Analitycy regularnie porównują paragony, ponieważ to one, a nie zapewnienia polityków pokazują, ile Polacy średnio płacą za poszczególne artykuły spożywcze. W ramach PanParagon sprawdzają 14 produktów uznanych za podstawowe, ponieważ bardzo często znajdują się na zakupowych listach konsumentów w Polsce.


Teraz za te podstawowe zakupy spożywcze płacimy w Polsce średnio 100 zł i 50 gr — wynika z analizy ekspertów aplikacji. To oznacza, że w tydzień zakupy podrożały o 2 zł i 92 gr, czyli o 3 proc. Rośnie także dynamika wzrostu cen — tydzień temu było to 0,7 proc. Jak wskazują analitycy, pękła również psychologiczna granica 100 zł. Ostatnio tyle płaciliśmy za zakupy w lipcu bieżącego roku.

Papryka czerwona – wzrost o niemal 17 proc. w tydzień


Niestety Polacy są zmuszeni płacić coraz więcej za produkty zdrowe. Najbardziej podrożała papryka czerwona. Podwyżka cen sięgnęła aż o 16,7 proc. w ujęciu tygodniowym. W tej chwili 1 kg papryki kosztuje już 11 zł 44 gr. W górę idą także ceny pomidorów — o 7,7 proc. Za 1 kg płacimy teraz średnio 12 zł 21 gr. Jabłka podrożały w tydzień o 2,9 proc., a marchew o 2,5 procent. Podrożało też mleko, pierś z kurczaka czy kajzerki.

Brokuły, ziemianki, masło – minimalnie w dół


Na szczęście są też też nieco lepsza wieści. Ziemniaki — kolejne dobre po papryce źródło witaminy C, potaniały o 5,8 proc. Kolejny doskonały produkt – brokuły jest tańszy o 2,8 proc. Z kolei za masło zapłacimy o 1,5 proc. mniej, co choć w minimalnym stopniu redukuje horrendalną cenę tego towaru. To jedyne z 14 badanych towarów, które w ciągu tygodnia potaniały.


Czytaj też:
Kolejny podatek podniesie ceny żywności. Branża apeluje do rząduCzytaj też:
Ceny jajek rosną jak szalone. A będzie jeszcze drożej