Oskar Pietuszewski złamał wczoraj serca kibiców Pogoni Szczecin golem zdobytym w trzeciej minucie doliczonego czasu gry, który zapewnił Jagiellonii Białystok zwycięstwo 2:1. Po końcowym gwizdku 17-latek skomentował fakt, że znów zabrakło dla niego miejsca w gronie piłkarzy powołanych przez Jana Urbana do seniorskiej reprezentacji Polski.
Pietuszewski jest oczywiście bardzo ważną postacią młodzieżówki, która robi ostatnio furorę pod wodzą Jerzego Brzęczka, ale wielu kibiców i ekspertów widziałoby już młodego gracza Jagi piętro wyżej. Czyli – w seniorskiej kadrze.
Oskar Pietuszewski: „Wiem, że trener Urban ma na mnie jakiś plan”
Jak do tematu podchodzi sam Pietuszewski?
– Nie myślę o tym. Szanuję decyzję trenera. On dużo doświadczył w karierze i piłkarskiej, i trenerskiej. Wiem, że ma jakiś plan na mnie. Skupiam się na meczu z Włochami w kadrze U-21. Mam nadzieję, że podtrzymam passę zwycięstw na tym stadionie – skwitował Pietuszewski w rozmowie z reporterem TVP Sport.
𝐆𝐎𝐎𝐎𝐎𝐎𝐎𝐎𝐋! 𝐍𝐈𝐄𝐖𝐈𝐀𝐑𝐘𝐆𝐎𝐃𝐍𝐄! 🤯 𝐎𝐒𝐊𝐀𝐑 𝐏𝐈𝐄𝐓𝐔𝐒𝐙𝐄𝐖𝐒𝐊𝐈 𝐃𝐀𝐉𝐄 𝐙𝐖𝐘𝐂𝐈𝐄̨𝐒𝐓𝐖𝐎 𝐉𝐀𝐆𝐈𝐄𝐋𝐋𝐎𝐍𝐈𝐈! 🔥 pic.twitter.com/6tSRg1uYq6
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) November 9, 2025
17-latek przyznał także bez ogródek, że mecz z Pogonią długo nie układał się po myśli Jagiellonii.
– Trzeba docenić to, że Pogoń miała bardzo dużo sytuacji. Cierpieliśmy. Z ławki oglądało się to ciężko w pierwszej połowie. Cieszę się, że z czasem przejęliśmy kontrolę. No i nie ma nic lepszego niż strzelenie bramki w takiej sytuacji – stwierdził piłkarz Dumy Podlasia.
W sezonie 2025/26 Pietuszewski rozegrał jak dotąd 23 mecze w barwach Jagiellonii. Zdobył dwa gole i zanotował dwie asysty.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
fot. NewsPix.pl