Losowanie fazy grupowej przyszłorocznych Mistrzostw Świata ma odbyć się według nieco zmodyfikowanych reguł. Jak sugeruje profil Football Meets Data, FIFA planuje wprowadzić poprawki, które mają uwzględnić sytuację reprezentacji biorących udział w europejskich barażach oraz interkontynentalnych play-offach.

Końcówka eliminacji do mundialu zbliża się do finału. Po jej zakończeniu pozostanie jeszcze sześć wolnych miejsc na turniej, który zostanie rozegrany w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i Meksyku. Cztery z nich trafią do zwycięzców baraży europejskich, a dwa kolejne – do triumfatorów interkontynentalnych play-offów. Układ par i drabinek tej dodatkowej rundy zostanie ustalony 20 listopada o godzinie 13:00 w Zurychu, podczas oficjalnego losowania.

Polska może zyskać. FIFA szykuje zmiany w losowaniu MŚ

Według pierwotnego planu wszystkie drużyny uczestniczące w barażach miały trafić do czwartego koszyka w trakcie losowania grup mistrzostw świata, które odbędzie się 5 grudnia o 18:00 w Waszyngtonie.

Football Meets Data informuje jednak, że FIFA rozważa zmianę tego podejścia. Nowe zasady miałyby polegać na rozmieszczeniu drużyn z poszczególnych drabinek w różnych koszykach – w zależności od najwyższej pozycji w rankingu zajmowanej przez faworyta danego barażu.

Jeśli obecny układ rankingów nie ulegnie zmianie po listopadowych spotkaniach, w barażach europejskich zobaczymy m.in. Włochy. Ich wysoka pozycja mogłaby spowodować przesunięcie całej ich ścieżki z czwartego koszyka do pierwszego, co z kolei oznaczałoby spadek Niemiec do drugiego, a Austrii do trzeciego.

W trzecim koszyku znalazłyby się także drabinki z Ukrainą, Turcją, Polską i Nigerią, co doprowadziłoby do przesunięcia Tunezji, Kataru, Uzbekistanu i RPA do najniższego, czwartego koszyka. Nie uległaby zmianie jedynie pozycja ścieżki baraży interkontynentalnych, w której znajduje się Kostaryka.

Taka korekta mogłaby sprawić, że proces losowania grup stanie się bardziej przejrzysty i atrakcyjny, a przy tym łatwiejszy do przeprowadzenia. Zgodnie z zasadami w każdej z dwunastu grup musi znaleźć się co najmniej jedna reprezentacja z Europy. W czterech grupach zobaczymy nawet dwie drużyny z UEFA, natomiast zespoły z pozostałych konfederacji nie mogą trafić na siebie w tej samej grupie.

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

fot. Newspix