- Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu
Akt o usługach cyfrowych (DSA) jest pierwszą na świecie regulacją cyfrową (rozporządzeniem), która nakłada na firmy w całej UE odpowiedzialność za treści zamieszczane na ich platformach. W całości obowiązuje w krajach członkowskich od 17 lutego 2024 r. Artykuły 9. i 10. DSA wskazują, że państwowe organy sądowe i administracyjne mogą nakazywać dostawcom blokowanie treści w internecie.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
— Zgodnie z projektem wdrażającym Akt o usługach cyfrowych treści nielegalne może zgłosić każdy — Policja, Prokuratura, Krajowa Administracja Skarbowa oraz usługobiorca. Dla organów publicznych przewidziano krótsze terminy — na przykład, jeżeli Policja zgłosi treść nielegalną, Urząd Komunikacji Elektronicznej ma dwa dni, by wydać decyzję — powiedział wiceminister cyfryzacji Dariusz Standerski.
- Jakie są nowe regulacje dotyczące odpowiedzialności w internecie?
- Kiedy zaczynają obowiązywać przepisy DSA?
- Kto może zgłaszać nielegalne treści?
- Jakie treści mogą być blokowane na podstawie nowelizacji ustawy?
Dodał też, że „ktoś, kto dziś fałszuje plastikowy dowód osobisty, popełnia przestępstwo i odpowiada za to przed prokuratorem”. — Tak samo jest z mDowodem — jego sfałszowanie to dokładnie to samo przestępstwo. Niezależnie, czy ktoś ma 16, 17 czy 18 lat, ponosi odpowiedzialność. To coś, co powinniśmy jasno uświadomić młodzieży — tłumaczył polityk.
We wrześniu poseł PiS Dariusz Matecki alarmował, że rządowi chodzi o cenzurę w internecie. — Donald Tusk wczoraj zdecydował, że w Polsce ma obowiązywać cenzura internetu i to nie sąd, a urzędnik podległy rządowi ma decydować, co jest prawdą, a co prawdą nie jest. Co ma być zakazane? Zakazane ma być krytykowanie waszego rządu przed wyborami w 2027 r. — twierdził Matecki.
Standerski odpierał zarzuty, że nowe przepisy doprowadzą do cenzury w internecie. — Jeśli wywiesimy na ulicy nielegalną treść, to zostanie ona zdjęta. W internecie nie ma takiego mechanizmu — mówił.
Projekt nowelizacji ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną uprawnia osoby fizyczne oraz m.in. prokuraturę i Policję do złożenia wniosku o wydanie nakazu zablokowania nielegalnej treści. Procedurze tej mogą podlegać treści dotyczące 27 czynów zabronionych kodeksem karnym, zawierające m.in.: groźby karalne, namowę do popełnienia samobójstwa, pochwalanie zachowań o charakterze pedofilskim, propagowanie ideologii totalitarnych, a także nawoływanie do nienawiści i znieważanie na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych.
Nakazowi blokowania będą mogły też podlegać treści związane m.in. z werbunkiem dot. handlu ludźmi; utrwalaniem wizerunku nagiej osoby lub osoby w trakcie czynności seksualnej bez jej zgody; prezentowaniem małoletniemu poniżej 15 lat treści pornograficznych; czy z rozsyłaniem fałszywych alarmów. Procedura ma objąć również treści związane z oszustwem komputerowym oraz ze sprzedażą przez internet wyrobów tytoniowych, papierosów elektronicznych i woreczków nikotynowych. W projekcie wymieniono też treści naruszające prawa autorskie, czy treści odnoszące się do nielegalnej sprzedaży towarów lub nielegalnego świadczenia usług.