Damian „Stifler” Zduńczyk, popularny uczestnik programu MTV „Warsaw Shore. Ekipa z Warszawy”, został twarzą kampanii społecznej „Sieci na dzieci: stop cyberprzemocy”, która rzekomo miała zostać zlecona przez ministerstwo edukacji. W wydanym oświadczeniu rzeczniczka MEN dementuje pojawiające się w przestrzeni medialnej informacje. „Resort wezwał fundację odpowiedzialną za projekt do pilnego sprostowania nieprawdziwych informacji, usunięcia z kampanii pana Damiana Zduńczyka jako osoby ją promującej oraz rezygnacji ze współpracy z nim” – czytamy.
Stifler
/Paweł Wodzyński /East News
„Stifler” został twarzą kampanii „Sieci na dzieci: stop cyberprzemocy”, której celem jest przeciwdziałanie przemocy rówieśniczej w sieci, edukowanie młodych ludzi, rodziców i nauczycieli oraz budowanie bezpiecznego środowiska online. Projekt realizuje Fundacja Chaber Polski. Organizatorzy podkreślają, że kampania ma zwiększać świadomość zagrożeń w sieci i uczyć rozpoznawania oraz reagowania na cyberprzemoc.
Wybór Zduńczyka jako twarzy akcji spotkał się jednak z krytyką – w sieci pojawiła się bowiem informacja, że projekt został zlecony fundacji Chaber Polski przez Ministerstwo Edukacji Narodowej.
Rzeczniczka MEN Ewelina Gorczyca w wydanym oświadczeniu stanowczo zaprzeczyła tym informacjom.
„MEN nie prowadzi kampanii społecznej 'Sieci na dzieci: stop cyberprzemocy’ i nie zlecał jej realizacji” – czytamy.
„Resort wezwał fundację do pilnego sprostowania nieprawdziwych informacji, usunięcia z kampanii pana Damiana Zduńczyka oraz rezygnacji ze współpracy z nim. MEN nie finansował, nie współprowadzi ani nie promuje tej kampanii i nie odpowiada za jej treści ani dobór osób w niej występujących”.
Resort podkreśla również, że przeciwdziałanie cyberprzemocy jest jednym z jego priorytetów, jednak działania w tym obszarze muszą być prowadzone w sposób odpowiedzialny i przemyślany, by realnie chronić dzieci i młodzież.
Fundacja Chaber Polski zaznacza, że za realizację kampanii odpowiada wyłącznie ona sama – także w kwestii doboru ambasadorów i przekazu kampanii. Dlaczego postawiono na „Stiflera”? Przedstawiciele fundacji podkreślają, że chciano pokazać młodym ludziom, że każdy ma prawo do zmiany, a droga do odpowiedzialności zaczyna się od wzięcia odpowiedzialności za siebie i swoje decyzje. Organizacja zaznaczyła również, że Zduńczyk nie występuje w kampanii jako autorytet moralny, lecz jako ktoś, kto przeszedł trudną drogę i mówi o niej otwarcie.
Damian „Stifler” Zduńczyk to polski influencer i celebryta, który zdobył popularność dzięki udziałowi w programie „Warsaw Shore. Ekipa z Warszawy”. Zasłynął z ekstrawaganckiego stylu bycia i prowokacyjnych wypowiedzi. W ostatnim czasie wystąpił również w reality show „Good Luck Guys” dostępnym na platformie Prime Video.
Od lat wzbudza mieszane emocje – część internautów uważa go za postać barwną i autentyczną, inni krytykują jego wulgarne zachowanie, nierzadko uznawane za niestosowne lub nieodpowiednie dla młodszej publiczności.
W książce „Kryształowy chłopak” celebryta opowiada m.in. o zażywaniu narkotyków w przeszłości i pierwszym razie, który odbył z prostytutką.
Od pewnego czasu stara się zmienić swój wizerunek. W mediach społecznościowych coraz częściej porusza tematy zdrowia psychicznego, rozwoju osobistego i trudnych doświadczeń z przeszłości.