Od jakiegoś czasu zastanawiamy się, jak w tej ciasnocie łódzkich gabinetów pomieścić coraz więcej dyrektorów i koordynatorów – i chyba pora dojść do wniosku,…
Mieliśmy kiedyś w polskiej piłce Józefa Wojciechowskiego. Ależ to były czasy! Zwalniał trenerów po dwóch porażkach, wywracał koncepcję do góry nogami, gdy wstał lewą…