“Będzie też tym “mięsem armatnim”.” […] “Należy brać takich “niewolników”, wcielać ich w te struktury i liczyć na to, że w jakimś procencie będą pożyteczni.”- Generał brygady Stanisław Koziej.



Za chwilę trzeba będzie zrobić Flaira "Złote Myśli".
https://wiadomosci.wp.pl/dramatyczne-sceny-oddaj-dokumenty-i-wynos-sie-na-ukraine-7020091382119328a

by blind095

19 comments
  1. W polskim wojsku stabilnie 💀

    “Jaki jest pożytek z mężczyzny wciągniętego siłowo do armii? – Jeżeli taki człowiek trafia w struktury wojskowe i do środowiska wojskowego, do plutonu czy drużyny, on już staje się trybikiem w zespole. Mając kolegów z każdej strony, jego motywacje, plany i postawy indywidualne zaczynają mniej ważyć. Nie tylko czuje się, ale jest zmuszony przez strukturę, w której funkcjonuje, do działania w zespole – mówi wojskowy.
    Gen. Koziej wskazuje, że taki żołnierz będzie pełnił rolę uzupełniającą czy pomocniczą. – Będzie też tym “mięsem armatnim”. Na wojnie niestety żołnierze muszą ginąć, od tego nie da się uciec.Rzeczywiście z niewolnika branego z przymusu nie ma pożytku. W warunkach wojny nie ma innego wyjścia. Należy brać takich “niewolników”, wcielać ich w te struktury i liczyć na to, że w jakimś procencie będą pożyteczni – podsumowuje gen. Koziej.”

    Beton zbrojony w formie ludzkiej

  2. “Elementem współczesnej wojny jest wojna informacyjna, a sekcje komentarzy stają się celem działań farm trolli. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć komentarze pod tym artykułem” aha

  3. No jak to, to już nie jesteście za tym, żeby bić kacapa? A kto ma bić jak nie wy? Myślicie, że co będziecie robić podczas wojny?

  4. W sumie zabawnie jest czytanie komentarzy ludzi, którzy właśnie odkrywają, że, zasadniczo, wojna polega na tym, że jedni zabijają drugich; i że zawód żołnierza generalnie polega na tym, że się ryzykuje życiem w obronie cywili.
    Przy czym “ryzykuje” w tym wypadku nie oznacza “1% szansy na utratę życia lub zdrowia” tylko 50%. I dalsze 50% na utratę zdrowia psychicznego.

  5. W tym samym czasie pan generał i śmietanka polskich polityków będą zagrzewać ludzi do walki i podgrzewać patriotyczne nastroje.

    Z bunkrów.

  6. Nas mnogo a potem się zobaczy, najwyżej zalegalizuje wielozenstwo. I zakaże antykoncepcji

  7. Jebany generałek koziej niech se sam spierdala byc miesem armatni. Pies pierdolony

  8. no ale czego wy się spodziewacie? przecież na wojnie żołnierze giną. Taka jest prawda, to jest fakt z którym nie da się dyskutować. jedyne co może robić armia to minimalizować te straty.

    pierdolenie o tym że hurrr duu płacę podatki więc niech mnie armia zawodowa broni to szczyt frajerstwa. żadna zawodowa armia nie obroni kraju. urodziłeś się chłopem w Polsce wiec podlegasz pod ustawę o obronie ojczyzny. jak nie spierdolisz to Cię powołają i będziesz w takiej czy innej formie wykorzystany w wysiłku obronnym.

    a już tak na poważnie, weźcie się zastanówcie, jaka jest alternatywa? możemy się spierać o tym czy powoływać kobiety czy nie, czy umożliwić służbę zastępczą itp, ale całość kręci się wokół jednego. Jak będzie woja to ruskie przyjdą, ciebie i tak zabija, żonę ci zgwałcą, córkę ci zgwałcą a psa zjedzą. jak myślicie że to was nie dotyczy to się grubo mylicie, świat jest brutalny a życie to nie bajka

  9. Coraz bardziej upewniam się w tym, żeby nie brać kredyt na kawalerkę za milion, tylko kupić mieszkanie w pizdu daleko w sensownym kraju. Nawet droższe.

  10. Między innymi dlatego w USA jest powszechny dostęp do broni, a Europejczycy dalej kochają autorytaryzm i nienawidzą wolności. Może to się kiedyś zmieni.

  11. Wyjechało im zgodnie z szacunkami 670k mężczyzn w wieku poborowym. To nie jest łatwe i lekkie ale ktoś musi tego kraju bronić. Na ustępstwa terytorialne nie zgadzają się (słusznie w sumie) ale na wojnę też nie chcą iść … też rozumiem. Nikt nie chce zostać kaleką, zginąć itd. Normalna ludzka rzecz. Tylko problem, że ruscy mają to w d… i pchają skazańców w Storm-Z albo ostatnio w Storm-V. Rekrutują wszystko i jak trzeba to na siłę … czapkami ich nakryją.

  12. Śmierć wrogom Ojczyzny, żona pogodzona z losem, kategoria A, buty już zaimpregnowane.
    Jedyny problem, że kartę mobilizacyjną mam prawie 2 lata i nadal żadnego wyszkolenia choćby w power poincie.

  13. Hmm za 2 lata kończy mi się zarówno paszport jak i dowód. Chyba wyrobię sobie nowe nieco wcześniej…

  14. No anonek chytaj za bagnet i idź szarżować orków xD
    A ja? No ja akurat jadę do Rumunii na eee zebranie sztabu NATO.

Leave a Reply